Babka

Babka

Po raz kolejny sięgnęłam do zeszytu mojej mamy, w którym znalazłam dwa przepisy na babkę – dzisiaj zaprezentuję Wam jeden z nich. Prosta w wykonaniu i naprawdę smaczna – myślę, że nie jest w stanie nikomu się nie udać. Mnie osobiście kojarzy się z dzieciństwem, bo jeżeli chodzi o wypieki, było to jedne najczęściej pieczonych ciast u mnie w domu.

Składniki:

  • 250 gram margaryny (czyli kostka)
  • 30 dag cukru pudru (użyłam około 28 dag)
  • 125 gram mąki wrocławskiej (nie miałam – użyłam poznańskiej;) )
  • 125 gram mąki ziemniaczanej
  • 5 jajek
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • kakao (opcjonalnie) – 1 łyżka
  • odrobina tłuszczu do wysmarowania formy
  • odrobina bułki tartej do podsypania formy

W dużej misce ucieramy margarynę razem cukrem pudrem. Margarynę najlepiej jest wyjąć wcześniej z lodówki, by nie była za twarda. Co do ilości cukru pudru, nie bójcie się, że tak dużo – tyle właśnie macie go użyć :)

Oddzielamy żółtka od białek. Żółtka ucieramy z margaryną z cukrem pudrem, a białka w osobnej misce ubijamy na sztywną pianę.

Uwaga: Nie mogę się powstrzymać, by nie polecić tym z Was, którzy nie mają miksera z misą obrotową. Bajka :) Dostałam go od teściowej na rocznicę ślubu. Wcześniej korzystałam tylko z tradycyjnego, nie wiedziałam, że urządzenie może być aż tak pomocne.

Do miski z utartą margaryną z cukrem pudrem i żółtkami przesiewamy obie mąki z łyżeczką proszku do pieczenia – całość dokładnie mieszamy.

W  międzyczasie smarujemy formę odrobiną tłuszczu i posypujemy bułką tartą. Pianę ubita na sztywno dokładamy do miski z ciastem i delikatnie mieszamy. Jeżeli masz ochotę na to, aby część babki była kakaowa, to odłóż część ciasta do osobnego naczynia – odłożyłam około 2-3 łyżek – i dodaj trochę kakao – dodałam 1 łyżkę – wymieszaj. Nie możesz przesadzić z kakao, bo inaczej ten fragment ciasta „siądzie”.

Pozostało nam już tylko włożyć formę do piekarnika nagrzanego do 150′C na 50 minut. W mamusi zeszycie pisało 40, ale ja po 40 miałam jeszcze surowe ciasto.

Tak upieczoną babkę po ostygnięciu wyciągamy z formy i posypujemy cukrem pudrem. Możecie oczywiście użyć również jakiejś polewy :)

Babka

Tagi: , ,
fold-left fold-right
Betty
Szczęśliwa mężatka i mama Zuzi. Gotuję, bo lubię! Mam nadzieję, że moje wpisy zainspirują cię do kuchennych eksperymentów. Zobacz również mój profil Beata Filak na Google+

3 odpowiedzi to Babka

  1. jola8000 pisze:

    Pięknie wyrosła babeczka

    Odpowiedz
  2. Nemi pisze:

    Dawno nie jadłam babki… mogę kawałek?:)

    Odpowiedz
  3. Betty pisze:

    Chętnie się dzielę, zwłaszcza rzeczami z kuchni :)

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>