Tym wpisem chciałabym rozpocząć cykl bożonarodzeniowych przepisów. Jest jeszcze do nich daleko, jednak trochę czasu mi zajmie, zanim wszystkie opublikuje 🙂 Nawet jeśli sami nie organizujecie wieczoru wigilijnego, z pewnością będziecie chcieli przyrządzić kilka świątecznych pyszności. Oto jedna z nich – kapusta kiszona z pieczarkami. To dla tych, którzy nie lubią leśnych grzybków ;). W zeszłorocznym wpisie zamieszczałam już przepis na kapustę z grzybami.
Składniki:
- ½ kg kapusty kiszonej
- 35 dag pieczarek
- 1 cebula
- 150 gram masła
Przyprawy: Kucharek (1 łyżka), pieprz, ewentualnie możesz doprawić jeszcze paroma kroplami magii.
Z podanej ilości składników wyszła kapusta (jako dodatek) na jeden obiad dla 4 osób, dlatego przygotowując ją na Wigilię proponuję pomnożyć składniki przez dwa (ja tak zrobię).
Z reguły kapusta kiszona jest bardzo kwaśna, dlatego przed gotowaniem należy ją parę (dwa, trzy) razy przepłukać zimną wodą. Następnie ją odciskamy i szatkujemy – nie koniecznie za drobno. Zalewamy ją w garnku wodą tak, aby była lekko przykryta. Wstawiamy do gotowania. Jak woda się zagotuje, przyprawiamy ją łyżką przyprawy Kucharek i dalej gotujemy aż do miękkości (pod przykryciem) w miarę często mieszając.
Pieczarki obieramy i kroimy w pół-plasterki (nie za cienkie). Cebulkę kroimy w kosteczkę.
Podsmażamy je na 100 gramach masła i kiedy pieczarki będą już gotowe (w trakcie smażenia możemy doprawić je odrobiną pieprzu) całość dokładamy do garnka z kapustą i dalej razem gotujemy. Pod koniec dokładamy resztę masła i kiedy się rozpuści, a kapusta będzie miękka, możemy uznać, że danie jest gotowe.
Mnie najbardziej smakuje na drugi dzień, kiedy ostudzona przeleży jedną noc w lodówce.
Ostatnie komentarze