Dorsz pieczony w folii

Jeśli chcesz przyrządzić dorsza i chcesz, by był naprawdę smaczny, aromatyczny, soczysty i pachnący, skorzystaj z kilku porad w zakresie jego przyrządzenia. Parę minut i obiad gotowy!

Składniki:

  • filet z Dorsza (kupiłam 1 duży płat z czego wyszły 4 kawałki)
  • koło 4 ząbki czosnku
  • około 4 plasterki masła
  • koperek (4 gałązki) + do posypania ziemniaczków
  • 1 cytrynka (4 plasterki + sok do skropienia)
  • sól, pieprz ziołowy do smaku



Poporcjuj rybkę wedle uznania. Każdy kawałek ułóż na oddzielnym kawałku folii aluminiowej (tak dużym, by można go potem owinąć – szczelnie).

porcjujemy-dorsza

Dopraw solą i pieprzem a następnie na każdy kawałek połóż po jednym plasterku masła.

zawijamy-dorsza

Następnie obierz czosnek, pokrój w plasterki i po parę ułóż na rybce. Potem gałązkę koperku.

zawijamy-dorsza-2

A na koniec po pół plasterka cytrynki.

plasterek-cytryny

Zamknij folię szczelnie tak aby podczas pieczenia nic nie wypłynęło. Wstaw do piekarnika rozgrzanego do 200’C na około 20 minut.

zawijamy-w-folie

Aromatyczny, gotowy, z ziemniaczkami 🙂

Dorsz pieczony w folii

Tagi:

12 komentarzy to Dorsz pieczony w folii

  1. Olga pisze:

    Hej 😉 powiedz ile czasu pieczesz tak rybe i w ilu stopniach?

  2. Jacek pisze:

    Świetny i do tego maksymalnie prosty przepis.
    Przed chwila zjadłem 4 porcje, było wyborne.
    Ten aromat …….. kosmos.

  3. Malgosia pisze:

    Właśnie dzisiaj upiekłam dorsza według Pani przepisu był wspaniały. Do tej pory Dania z ryb niezabardzo mi wychodziły ale po dzisiejszej lekcji nabrałam ochoty na więcej. Już wybrałam kolejne przepisy z Pani blogu do wypróbowania. Dziękuje i pozdrawiam.
    Małgosia z NYC

  4. Aga pisze:

    Nie przepadam za rybami, ale postanowiłam zrobić dorsza z Pani przepisu i jak miło byłam zaskoczona kiedy spróbowałam rybki i naprawdę mi smakowała, bardzo delikatna. Polecam wszystkim nieprzekonanych do ryb.

  5. Puli pisze:

    Dzięki za przepis. Bardzo się przydał 🙂

  6. Beata pisze:

    Kiedyś wyszła mi pieczona ryba w papce, więc do przepisu podeszłam jak do jeża. Jednak przyznam, że w tej prostocie jest urok . Ryba smaczna, ładnie wygląda i na pewno jeszcze nie raz zagości na moim stole. Baaaaardzo dziękuję 🙂

  7. Balcer pisze:

    Przepraszam, że nie na temat… nieprzekonanym do ryb?! To powinna być podstawa naszego jadłospisu!

  8. Kielbik pisze:

    Pyszna soczysta rybka, dziś powtórka. Zrobiłam wg przepisu, z tym, że włożyłam rybę do naczynia żaroodpornego i wszystko przykryłam folią aluminiową. Dzięki za fajny przepis, pozdrawiam

  9. Natiszon pisze:

    Pyszny i prosty przepis. Dziękuję za niego.

  10. Kasia KB pisze:

    Właśnie jesteśmy z rodziną po degustacji. Zrobiłam dokładnie wg przepisu. Rybka wyszła soczysta i byłaby pewnie pyszna gdyby nie wyraźnie wyczuwalna gorycz… Być może od cytryny (była bardzo dokładnie umyta i sparzona, ale nie obrana – tak jak na zdjęciach), koperek mrożony z własnego ogrodu…Chciałabym wyeliminować ten gorzki smak, ponieważ lubimy ryby w wersji dietetycznej i przepis bardzo nam się spodobał.
    Pozdrawiam

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *