Post Kruche, kolorowe świąteczne ciasteczka pojawił się poraz pierwszy w Bettycook.pl - Blog o przepisach i gotowaniu.
]]>
Nie często korzystam z gotowych posypek. Dodają one uroku oraz atrakcyjnego wyglądu ciastkom, choć trzeba poświęcić trochę czasu na ich ozdobienie. Będzie to na pewno fajna zabawa dla dzieciaków.
Co do lukru – można go zrobić samodzielnie, bądź kupić gotowy. Jest on niezbędny, jeśli zdecydujesz się na posypkę. Ja po raz pierwszy zdecydowałam się na przygotowanie lukru z surowego białka z cukrem pudrem – choć ponoć dość ryzykowne, zważając na salmonellę. Jajka mam jednak ze sprawdzonego źródła, a uprzednio były dokładnie myte.
Składniki:
By przygotować kruche ciasto, wystarczy posiekać ze sobą wszystkie składniki, zagnieść i przykryte (owinięte folią aluminiową) wstawić do lodówki na jakąś godzinkę.
Po tym czasie wyjąć, rozwałkować na grubość około 3-4 mm i powycinać dowolne wzory.
Ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i piec w piekarniku rozgrzanym do 180-190’C przez około 10-15 minut (do momentu aż się zarumienią).
Po ostygnięciu możesz je dowolnie udekorować. Można je np. tylko posmarować lukrem – też wyglądają ślicznie. Użyj do tego cienkiego pędzelka.
Przygotowanie wspomnianego lukru polega na wsypaniu do białka z 1 jajka 100 gram cukru pudru i energicznego wymieszania ich ze sobą widelcem (skłócenia) by się w końcu jednolicie połączyły na lśniącą masę. Smarujemy nim ciastka i posypujemy lub przyklejamy poszczególne ozdoby zanim wyschnie.
Post Kruche, kolorowe świąteczne ciasteczka pojawił się poraz pierwszy w Bettycook.pl - Blog o przepisach i gotowaniu.
]]>Post Strucla z masą makową pojawił się poraz pierwszy w Bettycook.pl - Blog o przepisach i gotowaniu.
]]>
Z racji tego, że część zawartości puszki z masą makową poszła na rogaliki, to wykorzystuję dzisiaj niepełną. Możecie użyć całej do podanej porcji składników – farszu będzie po prostu więcej. W mojej ocenie w zupełności wystarczyła jednak porcja, którą ja użyłam, więc resztę można poświęcić na coś innego.
Składniki:
Do miski należy przesiać mąkę i dodać sól. Następnie włożyć zimne masło pokrojone na mniejsze kawałeczki. Kolejną czynnością jest wymieszanie ich ze sobą bardzo starannie w sposób taki sam, w jaki robi się kruszonkę. Czyli rozdrabniamy masło w mącę paluszkami, tak aby praktycznie pod opuszkami nie było wyczuwalne. Pozostaną nam tylko maluteńkie grudki.
Drożdże kruszymy do kubka i zasypujemy cukrem. Czekamy aż się rozpuszczą. Potrwa to zaledwie kilka minut, ale jak nie zauważysz zmiany, nie denerwuj się – po tych paru minutach po prostu weź łyżeczkę i całość wymieszaj, a zauważysz, że uzyskały już płynną konsystencję.
Trzeba je teraz wlać do miski z masłem i dodać śmietanę oraz dwa całe jajka. Zagnieść całość szybko, aby uzyskać dość miękkie i elastyczne ciasto. W trakcie oczywiście można podsypywać mąką, bo może się bardzo kleić.
Kolejna czynność to podzielenie go na dwie równe części i kolejnie każdą rozwałkować na duży prostokąt o grubości około 4 mm. Smarujemy go roztrzepanym białkiem (3 jajko – żółtko zachowaj) i nakładamy połowę masy makowej jaką mamy do dyspozycji.
Zwijamy (po dłuższym boku) w rulon, ale raczej luźno, bo inaczej strasznie nam popęka (mnie i tak trochę popękała) pamiętając o zalepieniu brzegów.
Układamy na papierze do pieczenia w kształt podobny do literki G. Następnie nacinamy ją tak, jakbyśmy kroili już upieczone ciasto, ale nie przekrawając do końca. Wszystkie czynności widać na zdjęciach poniżej.
Jeżeli macie mniej masy makowej, tak jak ja, możecie te dwa „zawijasy” ułożyć na jednej blasze obok siebie. Jeżeli jednak macie więcej „farszu”, to proponuję zrobić je na dwóch oddzielnych, bo w piekarniku zwiększą swoją objętość.
Ostatnia czynność to posmarowanie ich z wierzchu roztrzepanym jajkiem, czyli wykorzystujemy żółtko i białko które nam pozostało.
Wsadzamy do piekarnika rozgrzanego do 180’C i pieczemy przez około pół godziny.
Gdy ostygnie, bardzo ostrożnie je przekładamy na jakiś półmisek i polewamy lukrem oraz ozdabiamy skórką pomarańczową.
Proste i w sam raz dla leniwych
P.S. Dzięki nacięciom łatwo pokroić i podać w małych kawałeczkach na stół. Przypomina to bułkę z makiem, więc można spakować chociażby dziecku do szkoły, bardzo polecam.
Post Strucla z masą makową pojawił się poraz pierwszy w Bettycook.pl - Blog o przepisach i gotowaniu.
]]>Post Mini rogaliki z masą makową pojawił się poraz pierwszy w Bettycook.pl - Blog o przepisach i gotowaniu.
]]>
Składniki:
Składniki na ciasto należy po prostu ze sobą zagnieść i odstawić do lodówki na około 30 minut.
Tak więc odmierzamy mąkę, siekamy ją z margaryną, dodajemy serek, znowu siekamy, a następnie wyrabiamy ciasto. Formujemy wałek, dzięki któremu łatwiej będzie je nam później podzielić na 4 równe (mniej więcej) części. Robimy to samo co z rogalikami z marmoladą, które również znajdziecie na moim blogu.
Tak samo jak w tych z marmoladą, każdy z 4 kawałków rozwałkowujemy z osobna na dość spore, grubości około 3 mm placki. Następnie dzielimy je nożem jak pizzę na 8 kawałków. Tutaj, by były zgrabne, malutkie i wszystkie mniej więcej takie same, „pobawiłam” się dodatkowo w wykrajanie koła za pomocą talerza.
Na każdy „trójkącik” nakładamy, na jego szerszej części, po 1 łyżeczce masy makowej i zawijamy. Na końcu podwijamy rogi tworząc kształt rogalika i ten ostatni malutki trójkącik podwijamy pod spód.
Układamy na papierze do pieczenia w piekarniku rozgrzanym do 175’C. Pieczemy około 25 minut – aż do zrumienienia (aż patyczek zanurzony w cieście będzie suchy).
Jak widać, po upieczeniu tych z nieco gorzej sklejonych bokami, wyszło trochę masy, ale nie przeszkodziło to w konsumpcji.
Ponieważ było ich bardzo dużo, piekłam je na dwie raty.
Kiedy już ostygną można je ozdobić np. lukrem i posypać odrobiną maku.
Pomysł na wykorzystanie reszty masy makowej w następnym wpisie!
Post Mini rogaliki z masą makową pojawił się poraz pierwszy w Bettycook.pl - Blog o przepisach i gotowaniu.
]]>Post Babka piaskowa pojawił się poraz pierwszy w Bettycook.pl - Blog o przepisach i gotowaniu.
]]>
Masło ucieramy z cukrem, wbijamy żółtka i wyrabiamy masę.
Następnie sypiemy po trochu mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i cukrem waniliowym dolewając również po trochu mleka – cały czas wyrabiamy masę łyżką.
Ubijamy pianę z białek na sztywno i dodajemy do całości. Delikatnie mieszamy by połączyły się ze sobą.
Formę smarujemy odrobiną margaryny i podsypujemy bułką tartą. Wlewamy ciasto. Wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 150-16’C i pieczemy około 50 minut.
Ostudzoną babkę wyciągamy z formy i albo posypujemy ją cukrem pudrem albo lukrem wg. instrukcji na opakowaniu.
Nie ma to jak świeżutka domowa babka
Post Babka piaskowa pojawił się poraz pierwszy w Bettycook.pl - Blog o przepisach i gotowaniu.
]]>