Malutkie, zgrabniutkie, bardzo proste i szybkie w wykonaniu rogaliki. Za sprawą masy makowej – bardzo słodkie. Postawiłam na gotową masę z puszki, gotowy lukier, ale 45-48 sztuk domowej roboty smakołyków mamy w niespełna godzinkę!
Składniki:
- 3 szklanki mąki;
- 250 gram serka homogenizowanego np.waniliowego (ja użyłam naturalnego 0% i też wyszły);
- 250 gram margaryny;
- masa makowa – z puszki 850 gramowej wykorzystałam zaledwie 1/3 (w kolejnym wpisie wykorzystanie reszty);
- lukier do polania, opcjonalnie jeszcze odrobinka suchego maku do posypania.
Składniki na ciasto należy po prostu ze sobą zagnieść i odstawić do lodówki na około 30 minut.
Tak więc odmierzamy mąkę, siekamy ją z margaryną, dodajemy serek, znowu siekamy, a następnie wyrabiamy ciasto. Formujemy wałek, dzięki któremu łatwiej będzie je nam później podzielić na 4 równe (mniej więcej) części. Robimy to samo co z rogalikami z marmoladą, które również znajdziecie na moim blogu.
Tak samo jak w tych z marmoladą, każdy z 4 kawałków rozwałkowujemy z osobna na dość spore, grubości około 3 mm placki. Następnie dzielimy je nożem jak pizzę na 8 kawałków. Tutaj, by były zgrabne, malutkie i wszystkie mniej więcej takie same, „pobawiłam” się dodatkowo w wykrajanie koła za pomocą talerza.
Na każdy „trójkącik” nakładamy, na jego szerszej części, po 1 łyżeczce masy makowej i zawijamy. Na końcu podwijamy rogi tworząc kształt rogalika i ten ostatni malutki trójkącik podwijamy pod spód.
Układamy na papierze do pieczenia w piekarniku rozgrzanym do 175’C. Pieczemy około 25 minut – aż do zrumienienia (aż patyczek zanurzony w cieście będzie suchy).
Jak widać, po upieczeniu tych z nieco gorzej sklejonych bokami, wyszło trochę masy, ale nie przeszkodziło to w konsumpcji.
Ponieważ było ich bardzo dużo, piekłam je na dwie raty.
Kiedy już ostygną można je ozdobić np. lukrem i posypać odrobiną maku.
Pomysł na wykorzystanie reszty masy makowej w następnym wpisie!
Tagi: lukier, masa makowa, rogaliki
łatwe do zrobienia nawet dla faceta 😉