Danie w zasadzie można zaliczyć i do dań głównych i do sałatek – w zależności od naszych potrzeb i podania. Gdy podamy jako drugie danie, to po prostu z ziemniaczkami, gdy jako sałatkę, proponuję dołożyć jeszcze odrobinkę kukurydzy z puszki i świeżej cebulki.
Składniki:
- 2 piersi z kurczaka
- jogurt naturalny – 4 łyżki
- majonez – 2 łyżki
- sałata lodowa lub miks sałat (ja kupiłam z rukolą) lub sałata masłowa
- kawałeczek imbiru
- odrobina gałki muszkatołowej
- przyprawa curry
- pieprz
- sól
- oliwa
Piersi myjemy i drobno kroimy – może być w kosteczkę, może być w słupki. Imbir obieramy – tak ze 3 cm i ścieramy na tarce. Ścieramy również odrobinę gałki muszkatołowej. Kawałeczki kurczaka przyprawiamy solą, pieprzem, imbirem, gałką i dość obficie przyprawą curry, skrapiamy oliwą i wstawiamy na około godzinę do lodówki.
Jogurt mieszamy z majonezem i przyprawiamy odrobinką soli i pieprzu – do smaku.
Kawałeczki kurczaka smażymy na złoty kolor na odrobinie oliwy, układamy na sałacie, polewamy sosem.
Obiadek:
Sałatka:
Super! Musi być przepyszna 🙂 Fajnie, że jest tyle
zdjęć, można monitorować krok po kroku wykonanie sałatki 🙂
hej sluchaj Beatka ! Super przepis! Sprobuj dodać kiedys kurkumy odrobine jeszcze, też jest mega 😀
Dzięki Aniu – na Cibie zawsze można liczyć, w każdej sprawie;)Wypróbuję:)
Pyszny pomysł na kurczaka, ja kupiłam kilka produktów na tygodniu azjatyckim w lidlu i dziś robiłam w sosie słodko-kwaśnym, również pycha 🙂
Wygląda fajnie!!Smakuje zapewne tak samo dobrze. Pozdrowienia dla Zuzi od Michała zapoznanego na Kos 🙂
Agata – dziękuję 🙂
My również pozdrawiamy!