Książęce babeczki

ksiazece-babeczki-01

Czyli mój kolejny udział w konkursie, do którego zaprosiły mnie Tyskie Browary Książęce. Browar tym samym promuje swój najnowszy produkt – piwo Książęce Burgundowe Trzy Słody. W ostatnim czasie panuje spora moda na piwa smakowe, której sama po części uległam ;) Jedne są lepsze, inne gorsze. Tyskie jak zwykle stawia na wysoką półkę, więc Burgundowe pozostawia na prawdę bardzo dobre wrażenie.

Czytaj całość…

Kapuśniak

Kapuśniak

Kapuśniak – trochę zapomniałam o tej zupie, a warto sobie przypomnieć, bo bardzo lubiana i treściwa. Każdy ma jakiś własny na nią patent, z kim nie rozmawiam, nigdy proporcje poszczególnych składników nie wyglądają tak samo. Ba, czasem same składniki są bardzo zróżnicowane, np. mięso, kapusta czy ilość i warzyw. Przedstawiam zatem własną, sprawdzoną wersję.

Czytaj całość…

Rogaliki z marmoladą

Rogaliki z marmoladą

Postanowiłam trochę ulepszyć swój warsztat jeśli chodzi o rogaliki i tym razem padło na rogaliki z marmoladą. Tą ostatnią wybierzcie trochę bardziej kwaskową, mąż wybrał owocową, więc były bardzo słodkie. Byłyby lepsze, gdyby wyszło na moje i w rogalikach wylądowałaby marmolada z dzikiej róży ;)

Czytaj całość…

Zupa grzybowa

Składniki na zupę grzybową

Nikt nie zaprzeczy, że zupa grzybowa, to wraz z pierogami i kapustą, królowa polskiego stołu wigilijnego. W mojej wersji jest zupą całkowicie „swoją”, gdyż bazą oprócz własnoręcznie zbieranych i suszonych przez mojego teścia leśnych grzybów, będzie prawdziwy, aromatyczny, warzywny wywar.

Czytaj całość…

Pulpeciki po meksykańsku

Pulpeciki po meksykańsku

Kolejna smażona kombinacja z mięsem mielonym w roli głównej.  Polecam również inne eksperymenty z pulpetami, czy to bardziej łagodnie, czy np. ze szpinakiem. Po przepis na pulpeciki po meksykańsku sięgnęłam do dyskontowej gazetki, trochę go udoskonalając wg. własnych potrzeb.

Czytaj całość…

Bułeczki maślane

Spodobało mi się eksperymentowanie z domowym pieczywem, dlatego poniżej kolejna odsłona bułeczek – tym razem maślanych :) Przepis ze strony gotuj.skutecznie.tv, która pod względem bułeczek (a może z czasem i nie tylko) bardzo mi się spodobała. Próbuję, i już po pierwszym razie wychodzą zadowalające efekty. Jedyny mankament był taki, że nie przejedliśmy z mężem tej ilości bułek – jak na naszą dwójkę było ich zdecydowanie za dużo :D

Czytaj całość…