Fasolkę po bretońsku zrobimy na bogato pod kątem mięsnym, ale ubogo jeżeli chodzi o „pomidory”. Taka dziwaczna wersja zaspokajająca bardziej mięsożerców niż roślinożerców
Fasolkę po bretońsku zrobimy na bogato pod kątem mięsnym, ale ubogo jeżeli chodzi o „pomidory”. Taka dziwaczna wersja zaspokajająca bardziej mięsożerców niż roślinożerców
Nemi: Jeszcze nigdy nie robiłam ich samodzielnie! Częstuję się:)...
nick: Wyglądają cudnie, uwielbiam ciasteczka :)...
Nemi: Lubię takie ciasteczka, koniecznie muszę je upiec:)...
Magda: Pycha!! Jestem nią zachwycona!!...
dorota: Bardzo ładny Ci wyszedł :)...