Składniki:

• 250 gram mąki pszennej
• 100 gram cukru
• 2 łyżeczki cukru waniliowego
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 8 łyżek oliwy
• 1 jajko
• skórka otarta z 1 pomarańczy
• 100 ml soku wyciśniętego z pomarańczy (wyjdzie jedna lub dwie w zależności jakie są duże i soczyste)
• 100 ml mleka
• ½ łyżeczki soli
• ewentualnie trochę cukru pudru do posypania lub lukier do ozdobienia

Przygotowanie – nic prostszego. W jednej dużej misce wymieszaj ze sobą wszystkie sypkie składniki, czyli mąkę, cukier, cukier waniliowy, proszek do pieczenia i sól. Następnie dołóż skórkę z pomarańczy, którą uprzednio dokładnie wyszoruj i sparz wrzątkiem.

Jajko roztrzep w osobnym naczyniu i również dolej do reszty, podobnie jak i mleko, oliwę i sok wyciśnięty z pomarańczy. Wszystko łyżką starannie ze sobą wymieszaj i powstałym ciastem napełnił papierowe foremki do pieczenia do 2/3 ich wysokości.

Ułóż na blasze i wstaw do piekarnika rozgrzanego do 200’C i piecz przez jakieś 12-15 minut, aż ładnie wyrosną i ładnie się zarumienią.

Szybkie – proste – smaczne.

Post Pomarańczowe babeczki pojawił się poraz pierwszy w Bettycook.pl - Blog o przepisach i gotowaniu.

Tak jak ostatnio, postawiłam na snack / przekąskę, którą chętnie bym zjadła do tak skomponowanego piwa. Babeczki są lekko pikantne, a ich zawartość smakiem przypomina coś na wzór pizzy, zapraszam do skosztowania.

Składniki na ciasto:

• 15 dag mąki pszennej
• 15 dag sera twarogowego półtłustego
• 15 dag masła lub margaryny
• ½ łyżeczki proszku do pieczenia
• szczypta soli

Składniki na farsz/nadzienie:

• 25 dag pieczarek
• 15 dag szynki (może być już od razu w cienkich plastrach)
• 10-15 dag żółtego sera
• natka pietruszki (pół pęczka)
• odrobina oleju/oliwy do smażenia
• łyżeczka koncentratu pomidorowego lub łyżka przecieru pomidorowego lub 3 łyżki ketchupu
• sól, pieprz ziołowy do smaku

Na początek przygotujemy sobie farsz. W tym celu obieramy i kroimy drobniej pieczarki, które następnie na odrobinie oliwy podsmażamy. Delikatnie solimy i pieprzymy do smaku. W czasie kiedy się smażą, możemy przygotować sobie szynkę, którą kroimy w paseczki. Na tarce ścieramy żółty ser i szatkujemy natkę pietruszki. Kiedy pieczarki będą już podsmażone, łączymy je z szynką i połową sera. Całość mieszamy i przyprawiamy do smaku, dodając jeszcze łyżeczką przecieru lub ketchupu. Farsz gotowy.

Przechodzimy do ciasta, w trakcie robienia którego, możemy już sobie zacząć rozgrzewać piekarnik do około 190-200’C. Mąkę przesiewamy na blat/stolnicę, dodajemy proszek do pieczenia, szczyptę soli, dokładamy masło i rozdrobniony widelcem (lub przepuszczony przez maszynkę/zmielony) biały ser. Całość energicznie zagniatamy. Z powstałego ciasta odrywamy po „kuleczce” i wylepiamy nimi foremki. Gorąco polecam papierowe wkładki/foremki, które nie dość że podobno polepszają jakość babeczek, to jeszcze zaoszczędzają nam szorowania foremek;)

Do każdej wyłożonej ciastem foremki nakładamy nadzienie. Pieczemy przez około 20-23 minuty, przy czym po 10 minutach pieczenia posypujemy je resztą startego żółtego sera. W smaku wyśmienite, ciasto rewelacyjne dzięki białemu serowi, „serce” takie jak lubię – konkretne Na zdrowie!

Post Książęce babeczki pojawił się poraz pierwszy w Bettycook.pl - Blog o przepisach i gotowaniu.

Są tak prześlicznie kolorowe, wesołe i słodkie, że nie sposób im się oprzeć  Nic tylko piec!

Składniki:

Ciasto: (ja robiłam 2 porcje/oddzielnie – czyli jeżeli chcesz uzyskać 28 sztuk, produkty na ciasto razy 2)

• 30 dag mąki
• 15 dag masła lub margaryny (tym razem użyłam margaryny)
• 2-3 żółtka (ja użyłam 3 – Uwaga: zachowujemy białka!)
• 7 dag cukru pudru

Krem: (kremu wystarczyło mi na 23 sztuki, więc nie dorabiałam, a nakładałam go dość sporo)

• 1-1,5 kostki masła
• 0,5 l gęstej śmietany
• 1 mały cukier waniliowy
• 7 łyżek cukru pudru
• zapach – waniliowy, cytrynowy (takich ja użyłam)
• 2-3 łyżki kakao (jeżeli chcesz mieć parę ciemnych)

Różne słodkości do ozdoby – mogą to być orzechy, rodzynki, skórka pomarańczowa, kolorowe posypki itp.

Oddzielamy żółtko od białka (białka zachowujemy do jutrzejszego przepisu!). Mąkę przesiewamy na stolnicę, lub tak jak w moim przypadku, bezpośrednio na blat i dodajemy do niej margarynę – całość razem siekamy nożem. Żółtka ucieramy z cukrem (wystarczy je bardzo energicznie wymieszać ze sobą łyżeczką) i dodajemy do mąki – szybko zagniatamy ciasto.

Kiedy uzyskamy już pożądaną, jednolitą konsystencje ciasta, wkładamy je do lodówki na 30 minut. Po tym czasie dzielimy je na małe kuleczki, którymi wylepiać będziemy foremki.

Piekarnik nastawiamy na 150-160 stopni i pieczemy aż się ładnie zarumienią.

A teraz mała, krótka spowiedź Przy pierwszej partii babeczek, na śmierć wyleciało mi z głowy, by ciasto wsadzić do lodówki – od razu zaczęłam wylepiać foremki. Wstawiłam je do piekarnika i okazało się, że…

Wszystko dobrze Faktycznie, gorzej się tym ciastem wylepiało foremki, lecz nie było to bardzo kłopotliwe. Po wyjęciu z piekarnika okazało się, że trochę bardziej niż powinny „wyrosły” – wynikiem czego było delikatne zatracenie dołka na krem.

W smaku były jednak znakomite (z miejsca spróbowałam) i w niczym nie odstawały od kolejnej partii.

Kolejna, druga partia, przeleżała już swoje w lodówce. Jeżeli przyjrzycie się zdjęciom to zauważycie, że ciasto zrobiło się bardziej suche. Wylepiało się foremki lepiej, dołek po upieczeniu ostał się

Krem przygotowujemy w zasadzie identycznie jak do tortu. Różnica będzie polegać tylko na tym, że w trakcie przygotowywania podzielimy go na 3 części.

Zaczynamy od utarcia masła z cukrem waniliowym i cukrem pudrem. Następnie powoli dodajemy śmietanę, ciągle miksując.

Kiedy uzyskasz konsystencje kremu, podziel masę/krem na 3 części – nie muszą być równe.

Wydumałam sobie, że jedna będzie czekoladowa, druga waniliowa, a trzecia pomarańczowa.

Wszystkie smaki zależą od twojego smaku, pomysłu, a ozdoby od inwencji twórczej. W tym celu zgromadziłam w miseczkach bakalie, jakie miałam akurat w domu, a w górnej szafce nawet znalazłam kolorową posypkę

Krem 1. Czekoladowy – do masy dosypujemy 2-3 łyżki kakao (może więcej, może mniej, w zależności od ilości kremu – próbuj w trakcie) Razem miksujemy.

Krem 2. Cytrynowy – wlewamy parę kropli zapachu cytrynowego – próbujemy, miksujemy.

Krem 3. Waniliowy – wlewamy parę kropli zapachu waniliowego – próbujemy, miksujemy.

Teraz nie pozostało nam nic innego jak nałożyć go na wcześniej upieczone babeczki, a mimo, że to jeszcze nie koniec – już będą wyglądać smakowicie!

Jak już wcześniej wspomniałam – ozdoby – pomysł własny. Jeżeli będziesz je robić ze swoim dzieckiem, możesz je nawet ozdobić kolorowymi żelkami

Ja w czekoladowe powbijałam orzechy włoskie, waniliowe posypałam kolorową posypką, a cytrynowe podałam ze skórką pomarańczową. Tak po prostu skomponowałam te smaki

Mam nadzieję, że efekt końcowy Wam się spodobał. Pozdrawiam

Post Babeczki z kremem pojawił się poraz pierwszy w Bettycook.pl - Blog o przepisach i gotowaniu.

Po wczorajszych babeczkach również będzie słodko, ale bez przesady! Poszłam też po rozum do głowy i kupiłam papierowe wkładki do foremek, które jak się okazało, było nieziemsko tanie. Nie będzie tyle szorowania co ostatnio.

Składniki:

• 20 dag mąki pszennej
• 5 dag mąki ziemniaczanej
• łyżeczka proszku do pieczenia
• 8 dag masła lub margaryny (ja użyłam masła)
• 8 dag cukru pudru
• 2 jajka
• 1/3 szklanki mleka
• paczuszka jakiś bakalii – ja użyłam mieszanki ananas, papaja i marakuja

Mąkę pszenną przesiewamy z mąką ziemniaczaną i proszkiem do pieczenia. Jajka – oddzielamy żółtka od białek. Masło (lub margarynę) ucieramy razem z cukrem pudrem, następnie żółtkami i mlekiem. Dodajemy wcześniej przygotowaną mąkę, razem mieszamy, dodajemy kandyzowane owoce. Ubijamy na sztywno pianę z białek, dodajemy do reszty – delikatnie mieszamy.

Nakładamy do foremek wyłożonych papierem (ewentualnie smarujemy margaryną i obsypujemy bułką tartą ). Pieczemy w średnio nagrzanym piekarniku (do 150’C) przez około 30-40 minut. Patyczkiem sprawdzamy w trakcie czy są już gotowe.

Jak ostygną wyciągamy z foremek. Ja dodatkowo wszystkie obrałam z papierków, by nikt przez przypadek nie zaczął ich konsumować

Nie polewamy, niczym nie sypiemy – jemy!

Post Słodkie babeczki pojawił się poraz pierwszy w Bettycook.pl - Blog o przepisach i gotowaniu.

W tym celu wykorzystam foremki, które były w kuchni moich rodziców od ponad 20 lat.

Potrzebne składniki to:

• 2 jajka
• 5 dag masła lub margaryny (ja użyłam masła)
• 20 dag cukru pudru (i ani trochę więcej)
• 10 dag kakao
• ¾ szklanki mleka
• 20 dag mąki
• łyżeczka proszku do pieczenia
• paczuszka jakiś bakalii – mogą to być np. rodzynki, ja użyłam skórki pomarańczowej (100 g wystarczy)
• tłuszcz do wysmarowania foremek
• bułka tarta do podsypania foremek

Polewa:

• 1/3 kostki margaryny
• 2 łyżki kakao
• 8 łyżek cukru
• 4 łyżki wody
• wiórki kokosowe

Zaczynamy od wybicia ze skorupek jajek oddzielając żółtka od białek. Masło ucieramy z cukrem (dobrze jest je wcześniej wyjąć z lodówki). Następnie dodajemy kolejno żółtka, kakao, mleko, mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia – całość razem miksujemy (ewentualnie bardzo starannie razem mieszamy).

Robimy sobie chwilkę przerwy na wysmarowanie margaryną foremek i posypanie ich bułką tartą (nie dużo).

Do naszego ciasta dodajemy bakalie – ja tylko skórkę pomarańczową, a całość dokładnie mieszamy. Ponownie używamy miksera do ubicia piany z białek. Kiedy będzie już sztywna, dokładamy do miski z ciastem i delikatnie razem mieszamy.

Nakładamy kolejno do foremek nie przekraczając ich wysokości – najlepiej, by nie były wypełnione do samego końca (choć mnie było żal ciasta, więc wypełniłam je po same brzegi )

Pieczemy je w piekarniku nagrzanym do około 150’C przez jakieś 30-40 minut. Sprawdzamy w trakcie pieczenia patyczkiem, czy ciasto już urosło, czy nie jest surowe – czy jest już gotowe Po ostudzeniu wyciągamy z foremek, które potem strasznie ciężko domyć

Nie miałam pomysłu na polewę, czy też posypkę – stąd polewa czekoladowa z wiórkami kokosowymi. Sami musicie w domu ocenić, czy nie wystarczyłoby np. posypać je tylko cukrem pudrem lub pozostawić bez niczego. W każdym razie, przepis na delikatną polewę jest bardzo prosty:

W małym garnku czy rondelku roztapiamy margarynę (1/3 kostki), dokładamy cukier (8 płaskich łyżek) – mieszamy by się rozpuścił. Dosypujemy kakao (2 łyżki) i wodę (4 łyżki) – nadal gotując i ciągle mieszając. Jak powstanie lejąca się masa, odstawiamy z ognia by przestygła. Wystudzoną, polewamy babeczki i posypujemy wiórkami.

Życzę smacznego!

Post Czekoladowe babeczki pojawił się poraz pierwszy w Bettycook.pl - Blog o przepisach i gotowaniu.