Kruche ciasteczka

Nie ukrywam, że strasznie kojarzą mi się ze Świętami Bożego Narodzenia, kiedy to tego rodzaju wypieki w przeróżnych kształtach – dzwoneczki czy choinki pojawiają się na moim stole. Dzisiaj jednak nie będę używać foremek, nie będę ich również ozdabiać – szybciutko upiekę „gołą” wersję, by móc ją schrupać do szklanki ciepłego mleka przed snem.

• 3,5 szklanki mąki pszennej
• ¾ szklanki cukru
• 4 jajka
• 2,5 łyżeczki (płaskie) proszku do pieczenia
• 1 kostka margaryny (może być nie cała i tą resztkę zastąpić masłem)
• 2 łyżki śmietany

Sypiemy mąkę, dodajemy cukier, wbijamy 1 całe jajo i 3 żółtka – zostawiamy z nich białko na później bo będziemy nim smarować wierzch naszych ciasteczek. Dosypujemy proszek do pieczenia, margarynę i śmietanę – wszystko w proporcjach wyżej wymienionych.

Wyrabiamy ze sobą wszystkie składniki, jeżeli ciasto się za bardzo klei to podsypujemy mąką. Odrywamy kawałki, rozwałkowujemy na grubość około 3 milimetrów i szklanką wykrawamy kółeczka, które układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia bądź też posmarowanej margaryną (polecam papier). Smarujemy każde z osobna białkiem i kładziemy szczyptę cukru.

Wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180’ C i pieczemy do momentu, aż się zezłocą (i nie przypalą od spodu 🙂  )

Smacznego chrupania 🙂