Czyli mój kolejny udział w konkursie, do którego zaprosiły mnie Tyskie Browary Książęce. Browar tym samym promuje swój najnowszy produkt – piwo Książęce Burgundowe Trzy Słody. W ostatnim czasie panuje spora moda na piwa smakowe, której sama po części uległam 😉 Jedne są lepsze, inne gorsze. Tyskie jak zwykle stawia na wysoką półkę, więc Burgundowe pozostawia na prawdę bardzo dobre wrażenie.
Archiwum miesiąca Listopad, 2013
Kapuśniak

Kapuśniak – trochę zapomniałam o tej zupie, a warto sobie przypomnieć, bo bardzo lubiana i treściwa. Każdy ma jakiś własny na nią patent, z kim nie rozmawiam, nigdy proporcje poszczególnych składników nie wyglądają tak samo. Ba, czasem same składniki są bardzo zróżnicowane, np. mięso, kapusta czy ilość i warzyw. Przedstawiam zatem własną, sprawdzoną wersję.
Rogaliki z marmoladą

Postanowiłam trochę ulepszyć swój warsztat jeśli chodzi o rogaliki i tym razem padło na rogaliki z marmoladą. Tą ostatnią wybierzcie trochę bardziej kwaskową, mąż wybrał owocową, więc były bardzo słodkie. Byłyby lepsze, gdyby wyszło na moje i w rogalikach wylądowałaby marmolada z dzikiej róży 😉
Zupa grzybowa

Nikt nie zaprzeczy, że zupa grzybowa, to wraz z pierogami i kapustą, królowa polskiego stołu wigilijnego. W mojej wersji jest zupą całkowicie „swoją”, gdyż bazą oprócz własnoręcznie zbieranych i suszonych przez mojego teścia leśnych grzybów, będzie prawdziwy, aromatyczny, warzywny wywar.
Pulpeciki po meksykańsku

Kolejna smażona kombinacja z mięsem mielonym w roli głównej. Polecam również inne eksperymenty z pulpetami, czy to bardziej łagodnie, czy np. ze szpinakiem. Po przepis na pulpeciki po meksykańsku sięgnęłam do dyskontowej gazetki, trochę go udoskonalając wg. własnych potrzeb.
Bułeczki maślane
Spodobało mi się eksperymentowanie z domowym pieczywem, dlatego poniżej kolejna odsłona bułeczek – tym razem maślanych 🙂 Przepis ze strony gotuj.skutecznie.tv, która pod względem bułeczek (a może z czasem i nie tylko) bardzo mi się spodobała. Próbuję, i już po pierwszym razie wychodzą zadowalające efekty. Jedyny mankament był taki, że nie przejedliśmy z mężem tej ilości bułek – jak na naszą dwójkę było ich zdecydowanie za dużo 😀
kawi: Wygląda przepysznie! Muszę spróbować zrobić coś podobnego w domu...
Ela: przydatne informacje, z pewnością mi się przydadzą :)...
Olka: Uwielbiam takie ciasta! :)...
Karol: Nie no, łosoś prezentuje się znakomicie :). Łososia jeszcze nie wędził...
Monia: Uwielbiam ciasta czekoladowe, a zwłaszcza te z dodatkiem kawy :) LOve ...