Ciasta drożdżowe to miłość mojego męża. Mimo kilku prób, zawsze coś wychodziło nie tak… Ale nie poddałam się i w końcu wyrosło 🙂 O dziwo, sama się zajadałam ze smakiem. Wykorzystałam mąkę firmy Lubella – luksusowa – idealna do ciast drożdżowych. Może to za jej mała zasługa?
Składniki:
- 3 szklanki mąki
- 3 jajka
- 1 paczka tłuszczu (użyłam margaryny)
- 5 dag drożdży (użyłam świeżych)
- 2/3 szklanki cukru
- ¾ szklanki mleka (ciepłe lecz nie gorące)
Kruszonka (opcjonalnie):
- Pół kostki masła, mąka, cukier
Dodatkowo:
- trochę tłuszczu do wysmarowania formy i bułki tartej do podsypania.
Drożdże, jajka, cukier i mleko zmiksuj razem i odstaw do wyrośnięcia. W między czasie rozpuść w garnuszku tłuszcz i również odstaw na bok by przestygnął.
Kiedy „masa” wyrośnie, widocznie się „ruszy”, dosyp mąkę i roztopiony tłuszcz i wyrabiaj całość tak długo ręką, aż ciasto będzie się od niej odklejać. Odstaw – niech dalej sobie rośnie.
W tym czasie przygotuj sobie kruszonkę i wysmaruj formę tłuszczem i podsyp bułką tartą.
Następnie wyłóż na nią równomiernie ciasto. Piecz w temperaturze 175 stopni Celsjusza góra-dół.
Drożdżówka gotowa, ciężko się powstrzymać, aby nie zjeść jej ciepłej.
Tagi: ciasto drożdżowe, drożdżówka
Drożdżówka z tego przepisu wyszła pyszna. polecam 😉